Skrajna prawica zbudowała swoją pozycję w dużej mierze na protestach ulicznych. Nie byłoby MAGA bez tych wszystkich marszów proud boys itp. Na samej aktywności w internetach nie zdobyli takiego poparcia. Podobnie te wszystkie protesty propalestyńskie wpłynęły na opinię publiczną i zaczynają tez powoli wpływać na politykę.
Skrajna prawica zbudowała swoją pozycję w dużej mierze na protestach ulicznych. Nie byłoby MAGA bez tych wszystkich marszów proud boys itp. Na samej aktywności w internetach nie zdobyli takiego poparcia. Podobnie te wszystkie protesty propalestyńskie wpłynęły na opinię publiczną i zaczynają tez powoli wpływać na politykę.