Literatura faktu może iść na przemiał lub do poprawki. Ostatnio za błędy przepraszały wydawnictwa Czarne i Znak. Książka została przyjęta ciepło. Nawet bardzo ciepło. Pod koniec ub.r. za zbiór „Nieprzezroczyste. Historia chłopskiej fotografii” Agnieszka Pajączkowska otrzymała nominacje do Paszportów Polityki i Odkrycia Empiku.
Literatura faktu może iść na przemiał lub do poprawki. Ostatnio za błędy przepraszały wydawnictwa Czarne i Znak.
@Kierunkowy74 po paru takich przypadkach stwierdzam, że polski reportaż literacki, to bardziej literatura piękna niż faktu, no i bardziej odzwierciedlenie poglądów autora niż rzeczywistości. A fact-checking nie istnieje, bo wydawców na niego nie stać.
@Kierunkowy74 po paru takich przypadkach stwierdzam, że polski reportaż literacki, to bardziej literatura piękna niż faktu, no i bardziej odzwierciedlenie poglądów autora niż rzeczywistości. A fact-checking nie istnieje, bo wydawców na niego nie stać.